piątek, 16 grudnia 2011

Fisioszczurek dla Mulki

Dużo już czasu minęło, odkąd Mulka poprosiła mnie o Fisiaka Szczurka. Myśl ta gdzieś tam kołatała mi się z tyłu głowy, ale temat nie był prosty! Toć szczurka nigdy nie było...
Rozwiązanie przyszło wraz z Fisiakami 3D. Szczurek przecież nie może być płaski! A do tego dobrze by było, żeby miał jakiegoś konkretnego nosa z charakterem :)
Ciekawe, czy Mulka się z nim zaprzyjaźni?


Fisioszczurek z prawej...

... Fisioszczurek z lewej ...

... pyszczek Fisioszczurka ....

... i tzw. dupeczka w 3D! :)

środa, 14 grudnia 2011

Fisiaki Wersja 3.0

Fisiaki miały trochę wolnego... ale powracają w nowej formie! Pomysł na Fisiaki 3D zrodził się w nieogrzewanym pociągu relacji Warszawa-Sopot. Jak widać, nasze PKP dba o obywateli i ich intelektualny rozwój :) 
Wymyślił mi się Fisiak, który nie będzie płaski, którego główka będzie się składac z czterech części, a osobno uszyty korpusik będzie - w przeciwieństwie do tej główki - niewielkich rozmiarów. Plan wdrożyłam w życie w miniony weekend, i z efektu jestem bardzo zadowolona! :) 
A Wy co o nim myślicie? 


Czy na tej fotce widać, jak bardzo okrągła jest głowa Fisiaka? ;) Baaardzo jest! 

środa, 23 marca 2011

Fisiakowa Filia

Wakacje wakacje! :) Winko, malze, bagietki, sery, pogawedki do poznej nocy... 
Pare Fisiakow przylecialo ze mna do Francji. A przy odwiedzinach rodzicow Michaela dostalam od Martine polarowa kurtke Marka (uznala - bez jego wiedzy - ze juz z niej nie bedzie korzystal), rozowy szalik i kawalek zielonego filcu. No i jak tu nie skorzystac i nie stworzyc nowego Fisiaka? Sylka zazyczyla sobie Fisio-Sowke. 
I tym sposobem otworzona zostala Fisiakowa Filia na Rue Escoffier w Marsylii :)






wtorek, 22 marca 2011

Na pewnej lodowce w Marsylii...

Fisiaki dotarly do Francji. Rozgoscily sie na lodowce w kuchni naszych Przyjaciol Sylki i Michaela. Mysle, ze jest im tu bardzo dobrze :) Tak samo zreszta jak mi! 


Kawalek Fisiakowego nieba

poniedziałek, 7 marca 2011

Podróże MisiaJoli - Warszawa

Otwieramy nowy cykl! Podróże MisiaJoli! :)
Jolcia postanowiła swojego urodzinowego Fisiaka obwozić po świecie. Kibicujemy Jolci i jej Misiowi, i czekamy na kolejne fotki z różnych zakątków świata!

MiśJoli w Wielkim Mieście, czyli: Czy niebo w Warszawie jest bardziej niebieskie ode mnie?

poniedziałek, 28 lutego 2011

Trzydziestkowy Micha

Tradycją się już stało, że na kolejne 30-tki naszych Przyjaciół powstają 30-tkowe Fisiaki. Nie inaczej było w tym szczególnym dla mnie przypadku, a mianowicie, gdy owa przypadłość dopadła mojego osobistego Konkubenta :)
Szanowni Państwo, prezentuję Wam Trzydziestkowego Fisio-Misiaka dla Micha!


czwartek, 24 lutego 2011

Urodzinowy Jolci

Dawno nie było Misiów! A Staropolskie przysłowie mówi, że dzieci lubią misie, a misie lubią dzieci. 
Ten Miś-Fiś jest specjalnie urodzinowo dedykowany Jolci :) 
Mam nadzieję, że się obydwoje bardzo zaprzyjaźnią! 
Jolcia! Sto jeden lat z Fisiakiem! :)




piątek, 18 lutego 2011

La Chouette, czyli Fisio-Sowa

Oto francuska Fisio-Sowa, czyli La Chouette. Powędruje ona, tudzież poleci, bo skrzydełka przecież ma, do pewnej Francuzki, która lubuje się w kolekcjonowaniu wszelkiego rodzaju sów, ale podejrzewam, że Fisio-Sowy jeszcze w swych zbiorach nie ma :)

Elle est tres chouette, n'est pas? ;)

środa, 2 lutego 2011

Psiak dla Pauli

Pauli uwielbia psy! Sama ma dwa łaciate cuda, więc cóż innego mogłaby dostać, jak nie łaciatego Fisio-Psiaka? :)
Postanowiłam uszyć fisiaka symetrycznego, z jednym okiem i uchem po każdej ze stron, i nosem na środku, czyli w szwie. Na projekcie wyglądał troszkę inaczej, ale taki już los fisiaków, że wychodzą zawsze po swojemu. Łaciaty polar ma to do siebie, że jednak na myśl przywodzi krowę. Do tego uszy sprawiają, że wygląda jakby był w locie... Nic dziwnego, że jak pokazałam go w pracy i zapytałam co to, to usłyszałam:
- "Gdyby nie uszy, to pomyślałabym, że to krowa"
- "Latający cielak?"
Ciekawe co powie Pauli? :)


Pierwowzory!

Przydałyby się fotki 3D, żeby oddać jego urok ;)

czwartek, 20 stycznia 2011

Fisioglisty

Witamy w rodzinie Fisioglist!
Fisioglisty są wesołe i przybierają różne kształty. Pomysły na nowe Fisioglisty rodzą się w dość nieoczekiwanych momentach (na basenie, w kinie, podczas jedzenia tosta z serem).
Ciekawe, gdzie też się rozpełzną... :)
A co Michu powiedział na nowe Fisioglisty? "Będziesz musiała paru osobom wytłumaczyć, że to nie plemniki..." :D


poniedziałek, 3 stycznia 2011

Fisiak Got Home!

Fisio-Psiak dotarł do Meksyku! :) Po dwóch tygodniach tułaczki samochodami, samolotami, statkami, bryczkami i na osiołku, wpadł prosto w ramiona wyczekującej go niecierpliwie Iris.
I sami powiedzcie - czyż to nie jest miłość? :)


Iris i jej Fisiak (po meksykańsku: Fiziak)