wtorek, 22 marca 2011
Na pewnej lodowce w Marsylii...
Fisiaki dotarly do Francji. Rozgoscily sie na lodowce w kuchni naszych Przyjaciol Sylki i Michaela. Mysle, ze jest im tu bardzo dobrze :) Tak samo zreszta jak mi!
Kawalek Fisiakowego nieba
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz