Bazgrołki w firmowym kalendarzu, dobre rady Maćka ("Musi mieć kły 3D!"), trochę czasu wyrwanego między treningami a pieczeniem świątecznych pierniczków, i Fisiaki Korporejszyn wyprodukowało pierwszego Fisio-Morsa, który stał się naszym zdjęciem profilowym :)
Uszycie kolejnych dziewięciu - bo przecież każdy z nas musi mieć swojego Fisio-Morsa - było tylko kwestią czasu.
Oto i one! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz