Tosia też chciała mieć swojego Fisiaka! A piąte urodziny, to świetna okazja, żeby przygarnąć swojego osobistego Fisiaka, zwłaszcza jak ma na brzuszku pierwszą literkę imienia! :)
Różowiutki, mięciutki, i ma na szyi odświętną urodzinową kokardkę... mam nadzieję, że spodoba się Jubilatce :)
... I spodobał się jak sądzę ?
OdpowiedzUsuń